Na Porto Santo wybraliśmy się drugiego maja, a powrót zaplanowany był na dzień później.
Porto Santo to mniejsza wysepka Archipelagu Madera, zlokalizowana około 2 godziny promem od Madery i słynąca ze swoich pięknych śnieżnobiałych plaż. To właśnie je bardzo pragnęliśmy odwiedzić.
Prognozy pogody nie były dobre i gdyby nie zrobione rezerwacje i wykupione bilety na prom, pewnie byśmy zmienili plany. Choć w sumie pogoda na Maderze do najlepszych w te dni też nie należała. Zdecydowaliśmy się popłynąć tak jak zaplanowaliśmy… I rzeczywiście, plaże Porto Santo są bajecznie prześliczne, ale pogoda nie pozwoliła nam się nimi nacieszyć.