Pogoda niestety zawiodła w te święta i Sylwestra. Lokalni mieszkańcy nie pamiętają lat, kiedy byłoby aż tak źle. Odebrało to radość z pokazu fajerwerków i celebracje Nowego Roku nie były aż tak spektakularne, jak zawsze, przynajmniej moim skromnym zdaniem. Wierzę jednak, że następne lata będą o wiele lepsze i wciąż nieraz jeszcze wrócę na Maderę w tym pięknym okresie.
Dni pomiędzy świętami były jednak bardzo ciepłe i słoneczne, tak jak początek grudnia, kiedy to podobno padł rekord wysokich temperatur. Przeglądając nasze zdjęcia, większość dni była właśnie słoneczna, na nieszczęście, jakimś przykrym trafem, to te najważniejsze, świąteczne dni były właśnie najbardziej szare i mokre.
Rok 2019 przywitał nas chmurami. Być może dzięki temu, łatwiej było nam opuścić wyspę..
Bardzo fajny, ciekawy i przydatny wpis! Planuje Maderę w tym okresie, ale co wyjdzie z tych planów to się okaże! Oby się udały! 😊
A może uśmiechnięta aplikacja w pochmurny dzień chciała Wam po prostu poprawić humor 😉